Król Ludwik XV rządził Francją.
Ale królem rządziła nadzwyczaj piękna i nad wyraz inteligentna Mme de Pompadour.
Królował tutaj również szampan, a permisywność zachowań była autentyczna, powszechna i na porządku dziennym:
Kiedy markiz de Talleyrand zastał swoją żonę w sytuacji niedwuznacznej, z jej aktualnym kochankiem (oczywiście w małżeńskim łożu markiza), rzekł z niezmąconym spokojem:
ależ madame, musisz być ostrożniejszą,
co by ludzie powiedzieli,
gdyby to ktoś obcy wszedł teraz do naszej sypialni
co by ludzie powiedzieli,
gdyby to ktoś obcy wszedł teraz do naszej sypialni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz